Śnieżynki bis

Mimo ładnej, jesiennej pogody za oknami prezentuję świeży opad śnieżynek.
Zdecydowałam się na żywe, nasycone odcienie różu i fioletu połączonego z delikatnymi odcieniami żółtego i liliowego. Dużą śnieżynkę wykonałam w pastelowych kolorch aby przełamać żywe kolory i zrazem dopełnić cały zestaw.
Na pewno będą pięknie wyglądać na tle zielonej choinki lub w formie girlandy.

Do wykonania śnieżynek wykorzystałam gotowe paski o szerokości 0,5 cm.
Średnica śnieżynek : od 6,5 do 15 cm
Ozdoby są na sprzedaż. Osoby zainteresowane proszę o kontakt mailowy.
Fot. Anna Gnieciecka

Śnieżynki

W sklepach pojawiły się już świąteczne dekoracje toteż z czystym sumnieniem zamieszczam kolejną porcję ozdób na choinkę i nie tylko.
Poprzednie wpisy na blogu z ozdobami choinkowymi były w sierpniu - Zima w sierpniu, Zima w sierpniu bis oraz Zima w sierpniu tertio.
W przygotowaniu są śnieżynki złoto-białe srebrno-białe, czerwone oraz niebieskie.

Tym razem zastosowałam gotowe paski w kolorze złotym, srebrnym, czerwonym i bordowym o szerokości 0,5cm.
Średnica śnieżynek : od 5,5cm do 10 cm
Ozdoby są na sprzedaż

Fot. Anna Gnieciecka

Gwiazdki na choinkę - quilling

Pierwsze próby wykonania papierowych gwiazdek na choinkę w technice quillingu.
Do kupienia w galerii "An-art" w Mikołowie, Rynek 12.

Fot. Ewa Suchy

Fot. Ewa Suchy

Fot. Ewa Suchy

Fot. Ewa Suchy

Fot. Ewa Suchy

Fot. Ewa Suchy

Fot. Ewa Suchy

Qulling - biżuteria

Milczenie na naszym blogu nie było spowodowane bezczynnością, wręcz przeciwnie tworzyłyśmy nie mając czasu na podzielenie się tym co robiłyśmy:)) Jak już wcześniej pokazałam zaraziłam się od Ani techniką quillingu. Quliing stał się ostatnio bardzo modny, przez co trochę przestaje mnie bawić, ale cóż...  musiałam się wyżyć bo jest bardzo wdzięczna. Stworzyłam serię biżuterii, którą można kupić w galerii "An-art" w Mikołowie, Rynek 12.
Na początek coś już nie na sprzedaż, bo w prezencie urodzinowym dałam Bogusi i  można oglądac tylko na jej szyi (mam nadzieję;). Wisiorek na szarej żyłce:

fot. Anna Lupa-Suchy

Ponieważ nawet mi samej bardzo spodobał się pomysł takiego kształtu i moja mama namawiała mnie bym zrobiła więcej w tym stylu, powstała wersja druga wisiorka (ta już na sprzedaż):

Fot. Ewa Suchy