Zadowolona z efektownego wyglądu poprzedniej broszki (owoc granatu) postanowiłam zrobic do kompletu kolejne owoce. Na początek na warsztat wzięłam cytrynę i limonkę.
Broszki może nie są zbyt realistyczne, ale z bliska wyglądają jak małe klejonciki.
 |
fot. Anna Gnieciecka |
 |
fot. Anna Gnieciecka |
 |
fot. Anna Gnieciecka |
Cytrusiki super, az mi slinka cieknie.
OdpowiedzUsuńAnia, te cytrusy są świetne, jeszcze ten granat był extra :D
OdpowiedzUsuńDzięki!
OdpowiedzUsuń